Alfabet Warszawa

Książka towarzyszy głośnemu filmowi dokumentalnemu o tym samym tytule, który dotyczy systemów edukacji na całym świecie. Opisane w tej książce historie ludzi pokazują, dlaczego miłość i zaufanie powinny być podstawą dzisiejszego rodzicielstwa. Ani film Alfabet, ani ta książka nie miały zawierać porównania różnych systemów edukacyjnych, nie miały ich nawet oceniać. Ukazują one rzeczywistość taką, jaka jest, i zachęcają widzów i czytelników do przerwania stagnacji i uczynienia samodzielnych kroków w podróży do nowego. Nadszedł czas, by zmienić sposób myślenia. W tym celu potrzebujemy nowych idei i pojęć. Zamiast „wychowania” można używać słowa „więź”, zamiast „zysku” – „wartość”, a zamiast „strachu” – „miłość”. W nowej rzeczywistości nie chodzi o nowe litery, lecz o nowy alfabet – fundament nowej postawy. Książka, która dodaje odwagi, by porzucić to, co stare, wyjść z więzienia, które sami wybraliśmy, przez otwarte już drzwi i spotkać się z nowym, które na nas czeka. Opinie czytelników ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️ – Emma Jestem nauczycielką od 44 lat. Jakże ta książka przemawia do serca! Nie pamiętam, ile już ich kupiłam, żeby rozdać na prezenty.. Najwyższy czas, abyśmy my, nauczyciele i rodzice, zasadniczo i zgodnie z poprzednią teorią nauczania, poszerzyli nasze horyzonty. Książka i film są po prostu cudowne. ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️ – Party Jestem bardzo zadowolona z tej książki. Łatwo się ją czyta, niezależnie od tego, czy masz wykształcenie pedagogiczne, czy nie. Historia pana Sterna zmieniła moje spojrzenie na nasze dzisiejsze społeczeństwo i na edukację naszych dzieci. Miłość i zaufanie powinny być instrumentami dzisiejszego rodzicielstwa. ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️ – Dorothea Imponująca, zaskakująca i wzruszająca, a przy tym cicha i mądra. Książka, która inspiruje i zachęca do odkrywania nowych dróg i wreszcie do zmiany Cytaty "Mamy niesamowitą moc. Moc wyobraźni. Każdy aspekt ludzkiej kultury jest produktem tej wyjątkowej cechy. Ale uważam, że obecnie systematycznie niszczymy ten potencjał w naszych dzieciach". "Szkoły ignorują prawdziwe potrzeby dziecka. Programy nauczania są oparte na założeniach świata dorosłych". "Jesteśmy winni dzieciom szczęście". "Sądzę, że naszą jedyną nadzieją na przyszłość jest przyjęcie nowej koncepcji ludzkiej ekologii. Takiej, w której na nowo rozwijać będziemy naszą ideę obfitości ludzkich talentów. System edukacyjny wyeksploatował nasze głowy w taki sam sposób, w jaki my eksploatujemy Ziemię: w poszukiwaniu jakiegoś określonego surowca. I nie przyniesie nam to w przyszłości niczego dobrego. Musimy przemodelować fundamentalne zasady, według których kształcimy nasze dzieci". O autorach André Stern André Stern (ur. w 1971 r. w Paryżu) nigdy nie chodził do szkoły; jest muzykiem, kompozytorem, lutnikiem zajmującym się budową gitar, dziennikarzem, pisarzem oraz światowej sławy mówcą; André jest synem Arno Sterna, pedagoga i badacza, założyciela Malortu. Przez większą część życia był gitarzystą w grupie teatralno-tanecznej – komponował muzykę i grał podczas przedstawień, utrzymywał się także z budowania gitar oraz z dziennikarstwa. W 2013 roku wystąpił jako jedna z postaci w dokumentalnym filmie "Alfabet", opowiadającym o problemach współczesnych systemów edukacji. Dzięki temu zyskał międzynarodową popularność. André jest także przewodniczącym Instytutu Arno Sterna. Mieszka we Francji z żoną i dwoma synami, którzy także nie chodzą do szkoły. Erwin Wagenhofer Erwin Wagenhofer (ur. 1961) jest niezależnym autorem i filmowcem. Jego pierwszy dokumentalny film kinowy "Nakarmimy świat" (2005) obejrzało 800 tysięcy widzów w Europie. Później nakręcił jeszcze film dokumentalny "Zaróbmy jeszcze więcej" (2008) i fabularny "Black Brown White" (2011). Filmy Wagenhofera były wielokrotnie nagradzane na arenie międzynarodowej, między innymi w 2009 roku Główną Nagrodą Jury w konkursie na najlepszy film dokumentalny. Erwin Wagenhofer jest ojcem dwóch córek. Sabine Kriechbaum Sabine Kriechbaum (ur. 1969) studiowała architekturę na uniwersytecie w Wiedniu. Po krótkich eskapadach do świata architektury zaczęła pracować dla teatru i filmu. Współpracowała przy tworzeniu scenariusza do filmu "Alfabet", asystowała reżyserowi i zajmowała się zbieraniem danych. Sabine Kriechbaum mieszka z dwiema córkami w Wiedniu i Włoszech.