King Kong, Silver Coll (2d) - King Kong (1933), Srebrna Kolekcja (2d) Piechowice

Historia King Konga w wersji z 1933 roku. Ekspedycja amerykańskich odkrywców znajduje na bezludnej wsypie ogromnego goryla. Nieświadomi niebezpieczeństwa podróżnicy zabierają olbrzymią małpę do Nowego Jorku na wystawę. Dodatki: zwiastuny filmowe, sceny niewykorzystane w filmie komentarze Ray'a …

od 35,50 Najbliżej: 11 km

Liczba ofert: 2

Oferta sklepu

Opis

Historia King Konga w wersji z 1933 roku. Ekspedycja amerykańskich odkrywców znajduje na bezludnej wsypie ogromnego goryla. Nieświadomi niebezpieczeństwa podróżnicy zabierają olbrzymią małpę do Nowego Jorku na wystawę. Dodatki: zwiastuny filmowe, sceny niewykorzystane w filmie komentarze Ray'a Harryhausena oraz Kena Ralstona, "Jestem King Kongiem!" - profil Meriana C. Coopera, nowy 7-częściowy dokument RKO Production 601: "Jak kręcono King Konga. Ósmy cud świata", "Pierwsze szkice" - dokument z komentarzem Raya HarryhausenaProducent/osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo produktuGalapagos Sp. z o.o.Jordanowska 1204-204 WarszawaGPSR@galapagos.com.pl228852675

Specyfikacja

Podstawowe informacje

Gatunek
  • Fantasy
  • Przygodowe
  • Science Fiction
Wytwórnia
  • Warner Bros.
Czas premiery
  • Od 2000 roku
Region pochodzenia filmu
  • Produkcja mieszana
Rodzaj opakowania
  • DVD-box
Polska wersja językowa
  • Napisy
  • Lektor
Czas trwania
  • 100 min
Liczba płyt w wydaniu
  • Dwie
Rok produkcji
  • 2006

Opinie King Kong, Silver Coll (2d) - King Kong (1933), Srebrna Kolekcja (2d) Piechowice

Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.

Ocena ogólna
5 na podstawie 1 opinia
  • Wiktor
    5
    Opinia została napisana przez użytkownika, który kupił produkt.
    Sam film jaki jest wszyscy wiedzą - arcydzieło, kult i jedna wielka klasyka - moja recenzja będzie więc dotyczyła wydania DVD Obraz jest bardzo dobry - widać staranną rekonstrukcję tak że można teraz wyraźnie dostrzec każdy detal jak np. niedoskonałość animacji poklatkowej w której momentami brakowało kilku klatek do pełnej płynności, kadry mimo czerni i bieli są nasycone, nie sprawiają wrażenia wyblakłych, jest stosowna głębia i ostrość, brak zniszczeń taśmy która została starannie uzupełniona. Na pierwszej płycie oprócz filmu są tylko dwa dodatki - pierwszy z nich to komentarz audio Raya Harryhausena który można oglądać razem z filmem, niestety bez Polskich napisów więc nie oceniam, mimo wszystko brak tłumaczenia dla takiego dodatku to mały zgrzyt. Następnie są dwa zwiastuny filmów Meriena Coopera, "King Kong" oraz "Poszukiwacze". Trzeba przyznać że zwiastun "Konga" mimo że daleki od współczesnych osiągnięć na polu filmowego trailera, jest już jednak prekursorem współczesnych dynamicznych zajawek, twórcy wiedzieli jak wzbudzić w ludziach ciekawość, gdybym był widzem w latach 30 i zobaczył po raz pierwszy tego ogromnego goryla pojawiającego się po uprzednio zbudowanym umiejętnie napięciu na pewno by mnie to zaintrygowało i zachęciło do pójścia do kina. Potem mamy do czynienia z trailerem westernu "Poszukiwacze". Mimo że filmu nie widziałem, to rozległe plenery dzikiego zachodu jak i znakomita gra Johna Wayne'a, który nawet w tak krótkim zwiastunie potrafił wzbudzić podziw, zachęciły mnie aby zapoznać się z tym klasycznym dziś dziełem. Na pierwszym materiale na drugiej płycie znalazła się video biografia reżysera filmu Meriana C. Coopera, moim zdaniem dokument jest bardzo ciekawy, poznajemy jego losy najpierw gdy był pilotem w dwóch wojnach światowych (Min. Pomagał Chińczykom w walkach z Japonią, oraz udzielał pomocy ubogim mieszkańcom Polski, Następnie jego przyjaźń z Ernestem B. Schoedsackiem, wspólne wyprawy w egzotyczne zakątki świata i tworzenie filmów dokumentalnych, wreszcie podbicie Hollywood (Cooper wprowadził do świata filmu wiele pionierskich rozwiązań (min. Technicolor i Ekran panoramiczny), z całego obrazu wyłania się portret Coopera jako człowieka nietuzinkowego, niepokornego, o ogromnej odwadze i po prostu fascynującego. Dalej mamy 7 częściowy dokument o powstawaniu "King Konga" Gdzie w roli narrator ów występują min. reżyser "Władcy Pierścieni" Peter Jackson, twórca "Jazona i Argonautów" Ray Harryhausen, czy spec od animacji z "Parku Jurajskiego Phill Tippet. Materiał przedstawia wiele ciekawych informacji z planu min. Problemy z producentami, kłótnie Coopera i Schoedsacka który w hali obok realizował inny film, w którym o ironio także grali Robert Armstrong i Fay Wray, perypetie ze scenariuszem który pisał min. znany powieściopisarz Edgar Wallace, a po jego śmierci dokończyła go żona Schoedesacka. Ruth Rose, jest historia zaangażowania twórcy efektów specjalnych Willisa O'Briana, oraz skrót fabuły filmu "Creation" nad którym pracował przed "King Kongiem", bogato ilustrowany storyboardami. Najciekawsza część dokumentu to rekonstrukcja przez ekipę Petera Jacksona planu zdjęciowego i wszystkich modeli użytych do tworzenia efektów specjalnych (Bowiem nie zachowały się żadne autentyczne materiały archiwalne z tamtego okresu), aby przybliżyć widzowi wszystkie techniki tworzenia filmu od matte paiting przez kopiarkę optyczną aż po tylną projekcję. Zaprezentowany został również jedyny zachowany oryginalny model King Konga z 1933 roku. Następnie przygotowano materiał o powstawaniu ścieżki muzycznej i efektów dźwiękowych. Producenci filmu chcieli jako oprawę muzyczną wykorzystać istniejące już utwory z innych filmów ze względu na kurczący się budżet, jednak sprowadzono prosto z Broadwayu, pochodzącego z Austrii komopozytora Maxa Steinera, który specjalnie na potrzeby filmu stworzył oryginalną partyturę. Steinberg opracował wiele pionierskich rozwiązań jak choćby ścisłe współgranie muzyki z ruchem bohaterów na ekranie (technika nazywana mickey mausingiem, gdyż później często stosowana była w animacjach Disneya). Przedostatni materiał opowiada min. o cenzurze jakiej poddany był film w 1938 roku, z którego wyleciały min. sceny rozbierania Fay Wray przez Konga, czy wiele szokujących ówczesną publiczność sekwencji pożerania ludzi przez potwory. Większa część dokumentu opowiada właśnie o zaginionej w ten sposób sekwencji w pajęczej jamie, którą po latach zrekonstruowała ekipa Petera Jacksona. ta część zawiera dużo humoru min. przez zabawne anegdoty o zdjęciu rentgenowskim wykonanym modelowi dinozaura, czy zmodyfikowanie wrzasku Fay Wray który posłużył jako odgłos ryku tegoż właśnie gada. Na zakończenie mamy dokument o spuściźnie "King Konga" i wpływie jaki wywarł na współczesne kino. Goście opowiadają o premierze filmu i seansach, na których były pełne sale mimo trwającego właśnie wielkiego kryzysu. Ray Harryhausen wspomina o współpracy z Willisem O'Brienem którą podjął przy następnych jego filmach, a Peter Jackson napomyka o inspiracji jaką film Coopera wywarł na twórczość min. Georga Lucasa. Wszyscy zaś są zgodni że "King Kong" to film w którym dokonało się wiele przełomów - pierwsze tak doskonałe efekty specjalne, nowatorskie zastosowanie muzyki filmowej i przede wszystkim zastosowanie modelu kinowego widowiska który używany jest po dziś dzień. Kolejnym dodatkiem jest sama wspomniana wyżej sekwencja w pajęczej jamie. Moim zdaniem twórcy spisali się na medal! Animacja jest wystylizowana na tą z 1933, ale jest daleko bardziej płynna i szczegółowa niż to co mogliśmy podziwiać w filmach przedwojennych. Najbardziej podobał mi się wielki krab który poraża perfekcją ruchów i budzi ruchem swoich odnóży i morderczych szczypców prawdziwy lęk, pająk jest momentami bardziej przerażający niż Szeloba z "Władcy Pierścieni", robal z mackami oślizgły i wstrętny - nie chcielibyście takiego spotkać w łazience! :D Ogólnie widać wysiłek włożony przez twórców - sekwencja robi wrażenie! Ostatnim dodatkiem na dysku drugim jest krótki materiał o pracy O'Briena nad filmem "Creation" i wykorzystaniu jego animacji próbnych do stworzenia efektów w King Kongu. O'Brien chciał udoskonalić tricki obecne we wcześniejszym filmie "Zaginiony Świat" - i stworzył o wiele bardziej szczegółową animację Dinozaurów - modele poruszały się bardziej płynnie, ale brakowało im dynamiki, Cooper natomiast marzył o szybko poruszającym się gorylu i zachęcił O'Briena do wprowadzenia zmian - w tym materiale możemy też obejrzeć krótką scenę z niedokończonego "Creation" przedstawiającą mężczyznę strzelającego do młodego Triceratopsa.
    • film
    • dodatki
    • napisy polskie do większości dodatków
    • jakość obrazu
    • wygląd opakowania
    • brak polskich napisów
    • do komentarza raya harryhausena