Arcana nr 98-99 (2-3 2011) Myślenice

Jedną z oczywistych dziś cech tego przełomu jest wejście na scenę publiczną pokolenia ludzi młodych, urodzonych w III RP, którzy w swojej większości zasilili elektorat nowego Prezydenta. Już teraz - a w najbliższej przyszłości tym bardziej - starsze pokolenie musi przekazać tej generacji jak najwięcej odpowiedzialności za kraj, jak najszerzej otworzyć jej pole do działania publicznego. Wyciągamy z tego wnioski także w naszej pracy redakcyjnej. Teksty zebrane w tym numerze tworzą bowiem swoisty dwugłos pokoleń. Z jednej strony debata wybitnych historyków wokół książek Andrzeja Nowaka „o szansach i cenie za suwerenną politykę polską” opiera się na romantycznym założeniu, że mistrzynią polityki jest historia. Z drugiej, sprowokowana artykułem Damiana Tomzika dyskusja nowych, młodych współpracowników „Arcanów” z liderami ich generacji wskazuje, że dla 25-latków kluczem do polityki jest sytuacja gospodarcza, wyjątkowo boleśnie odczuwana właśnie przez młodzież. Czy zatem rację ma Paweł Kurtyka, który w tej dyskusji relację dzieci do rodziców określa jako spór młodych realistów ze starymi romantykami Pozostawiamy to ocenie Czytelników - którzy odpowiedź mogą znaleźć w naszych powyborczych komentarzach, a także w rozmowie Anny Czartoryskiej Sziler i Dariusza Kawy z Wacławem Holewińskim, gdzie problem pokoleniowy też się pojawia. W bloku historycznym omawiamy wydarzenia z okolic przełomowego roku 1989.