Zdjęcie Yamaha RS700 srebrny - Lublin

Yamaha RS700 srebrny Lublin

Yamaha R-S700 Czystość dźwięku i elegancki design. To cechy odziedziczone po wspaniałym wzmacniaczu A-S2000. Ta nowa linia, stworzona przez konstruktorów owładniętych obsesją wspaniałego brzmienia, przeznaczona jest dla prawdziwych miłośników muzyki. Prezentujemy nową generację HiFi Yamaha. …

Ostatnia znana cena: 1998,00 zł Najbliżej: brak

Liczba ofert: 0

Opis

Yamaha R-S700 Czystość dźwięku i elegancki design. To cechy odziedziczone po wspaniałym wzmacniaczu A-S2000. Ta nowa linia, stworzona przez konstruktorów owładniętych obsesją wspaniałego brzmienia, przeznaczona jest dla prawdziwych miłośników muzyki. Prezentujemy nową generację HiFi Yamaha. Zaawansowane funkcje: • Wysoka moc 160W x 2 (Max dla Europy),100W x 2 (RMS) • 40 stacji AM / FM automatyczne programowanie pamięci • Funkcja Pure Direct dla krótkiej i bezpośredniej ścieżki sygnału • Aluminiowy, wytłaczany panel przedni • Wyjście dla subwoofera • Funkcja Continuously Variable Loudness Control • Wybór głośników A, B lub A+B • Przełącznik Rec Out • Terminal dla odłączanego kabla AC • Smukły Pilot • ToP-ART z konstrukcją ramy (chassis) ART Base, w pełni chroni dźwiękowe sygnały od hałasu i wibracji • Wysokiej jakości części, zostały wybrane i przetestowane w celu osiągnięcia wysokich norm firmy Yamaha, oraz zapewnienia najlepszego możliwego brzmienia • Wbudowane gniazdo do podłączenia stacji dokującej do iPoda, posiada niezależne zasilanie dla ekstremalnie wysokiego współczynnika S/N (stosunek sygnału do szumu) • Pozwalające oszczędzać energię, automatyczne wyłączanie zasilania po upływie określonego czasu. Dane Techniczne Moc wyjściowa 2 x 160 W Impedancja głośników (min) 4 Pasmo przenoszenia 10 Hz - 100.000 Stosunek sygnał/szum 107 dB Zniekształcenia THD 0,015% Sekcja tunera Zakresy radiowe AM, FM Programator stacji 40 Wejścia / wyjścia Wejścia analogowe RCA Wejścia cyfrowe Brak Wejście gramofonowe Tak (MM) Wyjścia RCA Wyjście słuchawkowe Tak Sekcja sieciowa Certyfikat DLNA Nie Radio internetowe Nie Bezprzewodowy streaming Nie Tryb GAPLESS (bez pauz) Nie Sterowanie aplikacją Nie WiFi Nie FLAC, WAV 192/24 Nie Bluetooth Nie Dodatkowe funkcje Tryb Pure Direct Tak Korekcja tonów Tak Głośniki A/B Tak Pilot Tak Zasilanie Pobór mocy (max) 270 Pobór mocy (standby) 0,5 Ogólne Wymiary (S x W x G) mm 435 x 151 x 387 Waga kg 11,2 Inne Opcjonalny dock do iPoda / iPhona

Specyfikacja

Podstawowe informacje

Rodzaj amplitunera
  • Stereofoniczny
Liczba kanałów
  • 2
Moc surround
  • 160 W (8 ohm)
Rodzaj tunera
  • FM
Marka
  • Yamaha
Kolor
  • Czarny
Kod producenta
  • RS700

Opinie Yamaha RS700 srebrny

Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.

Ocena ogólna
4 na podstawie 14 opinii
  • b...8
    5
    Chciałem zakupić wzmacniacz ciągle się wahałem między amplitunerem stereo , a amplitunerem kina domowego , nie do końca byłem przekonany które z tych urządzeń nada sie do mojego pokoju , było wiele za i przeciw , po prostu zagłębiałem się w temat sprzętu audio .W skrócie , Kino domowe ma mnóstwo funkcji w których można przebierać stale dostrajając ustawienia dekoderów audio , spektakularne brzmienie w filmach czuć dużą przestrzeń dźwięku , zajmuje jednak dużo miejsca co może sprawiać kłopot , stereo prostota ustawień dźwięku i zestawu , potężna moc wyjściowa , piękne brzmienie w muzyce. Do czego zmierzam pisząc tą opinię , aby rozwiać swoje wątpliwości i wreszcie się zdecydować co do kupna sprzętu , po przeczytaniu wielu recenzji sprzętu audio , zainteresowałem się amplitunerem Yamaha RX 797 (był to poprzednik R-S 700) podobała mi się jakość wykonania podzespołów tego urządzenia , były w tej cenie solidne , Harman HK3490 już mniej sie podobał , choć to bardzo solidny sprzęt (porównywalny),zastanawiałem się nad słabszymi modelami tych firm , brałem pod uwagę amplituner kina domowego Yamahę RX-V 571, interesował mnie sprzęt do max 2500zł , byłem również otwarty inne modele innych firm. Udałem się na odsłuch sprzętu miałem do wyboru następujące modele Yamaha R-S 300 , Yamaha R-S 700 , Yamaha RX-V 571 uznałem że średni ampli kina powinien być wystarczający. Najpierw test kina , byłem przygotowany na masę efektów i dobre wrażenia , Film Avatar Pełen Full HD-ek z blu-ray , oglądałem kilka razy ten film to wiem czego się spodziewać i w jakich momentach , ustawienia ampli były dosyć wysokie powinno grać dobrze. Jak to brzmiało? Zawiodłem się ... ampli był wyposażony w zestaw porządnych kolumn kina , nie pamiętam marki , efekt był słaby jak na tak drogi sprzęt , trochę kolumienki surround co jakiś czas się odzywały , głównie front i centralny grał , basu było jak na lekarstwo gdyby nie subwoofer Jamo SUB 300 , dawał potężny bas jak na swoją wielkość , ten subwoofer robił na mnie tylko wrażenie w całym kinie ,muzyka też niespecjalnie się podobała , odpuściłem sobie kino , drogi zestaw a efektu mało. Opcja druga stereo . Do stereo sprzedawca zaproponował mi Yamahę R-S 300 i R-S 700. Amplituner R-S 700 był podłączony do kolumn Magnat Quantum 557 duże podłogówki , zdublowany przetwornik basowy . Muzyka była odtwarzana z Yamahy CD-S300. Jaki efekt? Na początku dźwięk był donośny , bardzo czysty i szczegółowy , sopran był baaardzo ostry. Ogólnie dźwięk robił dobre wrażenie , brakowało basu , po zmianie regulacji barwy tonów niskich bas stał się bardzo silny i twardy , amplituda naprawdę robiła wrażenie ,cała kolumna "pracowała", a ampli wcale nie był głośno nastawiony (+2dB na wyświetlaczu ) do pełni zadowolenia brakowało tego ciągnącego się mruczenia basu , było go mało otóż z pomocą przyszła specjalność kuchni Yamahy , a mianowicie płynny loudness , nie działa on jak kontur podbijając ordynarnie skraje pasma lecz zmienia on całą barwę brzmienia amplitunera dokładając go wysokie stają się mniej ostre , ale nadal szczegółowe a bas silny i jest go o wiele więcej , robi niesamowite wrażenie , trzeba tutaj dodać że dzieje się to kosztem mocy urządzenia trzeba troszkę podkręcić Volume. Bez wahania zakupiłem R-S 700 , R-S300 odpuściłem był po prostu słabszy . Pisząc tą opinię posiadam to urządzenie od roku , więc przetestowałem jak tylko się dało. R-S 700 ma potężną moc , całe urządzenie potrafi poberać max 270W mocy z sieci , więc jest to bardzo dużo , spokojnie można podpiąć cztery duże kolumny i mocy nie braknie , bas potężny , moje kolumny to za mało 8" głośnik basowy , urządzenie zostało wyposażone w bardzo duży transformator , całość waży UWAGA! 11.2 kg , podczas gdy ampli kina 8.3 kg i trzeba dodać że dla siedmiu wzmacniaczy , oczywiście nie ciągłą mocą zasilanych chodzi o DSP. więc bez obaw zasilacz da radę , ampli nadaje się do dużych pomieszczeń bez obawy o brak basu , subwoofer jest zbędny ale nic nie stoi na przeszkodzie wyjście na sub jest. Jakość urządzenia jest bardzo solidna , elektronika oryginalne podzespoły, obudowa duża , byłem mile zaskoczony przy rozpakowaniu :) , moje DVD zmieściło by się w nim cztery razy, wyjścia też konkretne. Muzyka pięknie , dobry wokal brzmi niesamowicie przyjemnie , a Filmy? Same dobre strony efekty są potężne a lektora zawsze wyraźnie i czysto słychać . Nadaje się do grania w roli kina. Urządzenia nie oszczędzam i działa od roku Yamaha daje 3 lata gwarancji... Na pewno warto posłuchać i sprawdzić , a osoby piszące że mało basu po prostu w ogóle go nie słuchały , albo nieodpowiednio ustawiły. Szczerze polecam Yamahę R-S 700...
    • Front panel czyste aluminium
    • zamiast lakierowanego plastiku
    • Bardzo duża moc wyjściowa
    • Pozłacane wyjścia głośnikowe i wejścia CD i gramofonu
    • 3xAux
    • Możliwość ściemniania wyświetlacza oraz zgaszenia
    • Pure direct
    • CD direct AMP
    • Płynny loudness
    • Cztery wyjścia na kolumny
    • Bardzo dobra ergonomia obsługi
    • Precyzja regulacji siły głosu manualnie i z pilota (co 0
    • 5 dB)
    • BRAK!!!
  • e...5
    5
    Amplituner wygląda o wiele lepiej niż na zdjęciach, sprzęt wygląda po prostu elegandzko , cieszy oko .Pod względem technicznym jest bardzo solidnym urządzeniem, sama jego wielkość robi wrażenie waga też ;) , pozłacane wejścia i zaciski głośnikowe oraz wyjście słuchawkowe, wejście do korektora (rozłączany przedwzmacniacz), wyjście na suba, front panel ze szczotkowanego aluminium taki styl retro mnie się bardzo to podoba. Wyświetlacz można ściemnić a w trybach direct gaście sam. Pilot jest duży i prosty w obsłudze można go przystosować do działania z innymi urządzeniami obsługuje nim odtwarzacz innej firmy i wszystko działa jak należy, kody są w instrukcji, a tak w ogóle to jest ona po polsku, są w niej zawarte wszystkie szczegóły, wybór urządzenia wejścia jest banalnie prosty kręci się tym mniejszym pokrętłem a nazwa pokazuje się na wyświetlaczu, jeśli chodzi o gałki regulacji barwy to mają tą zaletę że widać jak są ustawione nawet z końca pokoju, doceniłem to po dłuższym użytkowaniu, a także diodę power która nie razi. Gwarancja od producenta 3lata. Pod względem mocy jest ona bardziej niż wystarczająca ampli nie ma problemów z wysterowaniem dużych kolumn, 4 ohmy to tutaj żaden problem, możliwość bi -ampu, mam go podłączonego do dużych podłogówek. Urządzenie nawet przy dłuższym graniu nie grzeje się praktycznie wcale, dopiero jak jest bardzo głośno łapie trochę temperaturę, to dobrze świadczy o zasilaczu, trafo jest prawie dwa razy większe niż w R-S 300. Sprzęt jest mocniejszy od modelu Harmana 3490, bynajmniej takie wrażenie odniosłem. Jeśli chodzi tuner to jest bardzo dobry, u mnie odbierał nawet bez podłączenia anteny, w zestawie są dwie, jakościowo dźwięk był dobry. Brzmieniowo to jest to najlepszy amplituner stereo jaki miałem. Porównując go do słabszych jego braci to basy są lepiej kontrolowane i niższe a wysokie są jakby bardziej doszlifowane, szczegółowe i nasycone. Początkowo dźwięk wydaje się bardziej krzykliwy brakuje mu basu, wydaje się być trochę drażniący, chłodny, to tak jest bez udziału regulacji, nie wiem jak ktoś może nie korzystać z nich i tak słuchać muzyki. Regulacje barwy są bardzo duże, dźwięk się zmienia diametralnie, zawsze podkręcam basy a wysokie prawie na max daje po prostu lubię dużo wysokich, są to raczej bardziej ostre wysokie a te w wydaniu tej Yamahy są piękne, słychać każdy najdrobniejszy szczegół, detale, dźwięki są czyste bez przekłamań. Średnie tony są raczej tymi wyższymi czyste, wyraźnie słychać, nie wytłuszczają wokali. Natomiast jeśli chodzi o ten Loudness to jest to bardzo ciekawa regulacja, nie podbija ordynarnie dołu pasma a zmienia barwę w całym paśmie przy czym jest to kosztem głośności , gdy kręcimy Loudness spada trochę głośność, po zmianie trzeba ją podnieść żeby uzyskać zmieniony efekt na tym samym poziomie głośności co przed. Brzmienie staje jakby się cieplejsze, nie jest krzykliwe można sobie płynnie dostosować! Świetny bajer! Najciekawiej zmienia się bass staje się przyjemny " mruczy" , słychać głębie i siłę, prawdziwy niski bass. Sprzętu używam również w roli kina i sprawdza się w tej roli świetnie w pokoju 20 metrów i czuje przy zejściach wibracje w klatce piersiowej. Jeśli chodzi o dynamikę to jest ona niesamowita urządzenie ma dużą wydajność prądową, w filmach akcji ampli pokazuje na co go stać. Przy kolumnach o odpowiednich możliwościach nie widzę żadnego sensu kupować subwoofer. Podsumowując jest to dobry sprzęcior szczerze polecam.
    • Jakość wykonania
    • Mnogość wejść
    • Pozłacane wejścia cd i gramofonu oraz zaciski do kolumn
    • Czytelny wyświetlasz
    • Duża moc
    • bi-amping
    • Funkcjonalny pilot
    • Wysoka jakość dźwięku
    • W zasadzie to brak
    • mogli dać jakieś cyfrowe wejście
  • Łukasz
    5
    Opinia została napisana przez użytkownika, który kupił produkt.
    Bardzo solidnie wykonany amplituner. Po przesiadce z wysłużonego przez 6 lata Yamaha R-S300 różnica kolosalna na wielki PLUS R-S700 !!! Moje kolumny dostały drugie życie !! Polecam ten choć nie najnowszy ale naprawdę wysokiej klasy amplituner od Yamahy !!
  • 4...8
    4
    Posiadam i używam od 4 m-cy. gra z Heco metas 500 + DvD yamaha 663 albo 665 nie pamiętam kable Kaliber 2,5mm( jak usłyszę różnicę to kupię droższe) RCA fabryczny od DVD. Początkowo byłem bardzo zawiedziony. Obecnie po 4 m-cach docenim ten sprzęt coraz bardziej. Mimo wszystko muza z płyty wypada najlepiej. prawie równie dobrze (subtelne różnice przez usb, z laptopa gorzej. Jest to ustawienie konfiguracja wstępna do rozbudowy o dobre źródło najlepiej cyfrowe(DVD kupiłem za 200zł).Początkowo wydawało mi się że jest mało basu i sopranów bo wcześniej na wieży miałem ustawioną charakterystykę na rock cały czas więc był zawód i pytanie a co wywaliłem tyle kasy? Ale mówmy o wzmacniaczu ( w tej konfiguracji). Nie potwierdzam ze jest ostro i sycząco co pisali poprzednicy, Basu jest tyle ile trzeba. Kolumny mają wybitnie neutralną charakterystykę więc nic nie fałszują. b.dobra detaliczność i stereofonia - zadziwia nawet w słabym jakościowo radio, przestrzeń - hmm nie powiem nic narazie bo chwilowo problemy z ustawieniem ale po remoncie i właściwym ustawieniu spodziewam się poprawy. Tuner ze słabą czułością wymaga anteny zewnętrznej.Bezsprzecznie duża moc odczuwalna nawet przy niskich poziomach głośności. Obecnie coraz bardziej mi się podoba choć w wygrzewanie sprzętu nie wierzę. Mimo to szukam lepszego brzmienia odsłuchując inne sprzęty do tej pory nie znalazłem nic lepszego jak znajdę pomyślę o zmianach. Jestem otwarty na propozycję poprawy dzwięku więc jeśli masz propozycje to pisz i komentuj.
    • b. duża moc.
    • czysty
    • nie męczący dzwięk nawet przy dużych poziomach głośności
    • dobry stosunek jakość.cena
    • b.dobre wykonanie
    • plastikowe pokrętła i hebelki mimo że to najwyższy model R-S
    • słaby tuner
  • d...d
    5
    jak wielu którzy próbują nie wydać zbyt wiele, ale lubią słyszeć co na płycie jej twórcy naprawdę nagrali długo szukałem jakiegoś rozsądnego, a nie zgniłego, kompromisu. Przesiadka z Luxmana serii 3xx, na Yamahę wypadła nad podziw dobrze. Myślałem o czystym wzmacniaczu serii 700, ale trochę przypadkiem trafił się amplituner. Dźwięk jest pełen szczegółów, o których istnieniu na niektórych płytach nawet nie wiedziałem. Bardzo dobrze radzi sobie ze skokowymi zmianami w dolnej części pasma ( słucham na 6Omowych podłogówkach Infinity Reference 31i). W pierwszej dźwięk chwili wydawał mi się za jasny i nienaturalny, ale przejście na tryb direct i przesłuchanie różnych płyt wyprowadziło mnie z błędu. Powrót do Luxmana i porównanie tego samego materiału doprowadziły do konkluzji, że decyzja była dobra. Świetnie działa Laudness, trzeba się przyzwyczaić, że został zaprojektowany przez fachowców od brzmienia i nie podbija ordynarnie dołu i góry, tylko koryguje całą charakterystykę dźwięku. Niestety z pilota żadnej korekty dźwięku oprócz siły głosu nie zrobimy. Być może najsłabszą stroną jest niespecjalnie precyzyjne umiejscawianie źródeł dźwięku na scenie, ale tu dopiero po posłuchaniu na innych kablach, pokombinowaniu z prawidłowym uziemieniem etc,.. wyrobię sobie zdanie. Wygląd - te hebelkowe pokręcajki rzecz gustu, dla mnie - niespecjalny pomysł, no ale szukałem przede wszystkim jak najlepszego brzmienia w zintegrowanym klocku, w dobrej cenie.
    • Dobry dźwięk
    • może nawet bardzo dobry
    • Dobra dynamika
    • świetny do większych kolumn
    • Dobra jakość wykonania
    • Dobra ergonomia obsługi
    • Wysoka precyzja regulacji siły głosu z pilota i manualnie
    • Brak regulacji barwy dźwięku z pilota
    • Brak indykatora polaryzacji zasilania sieciowego