Złoty menhir. Asteriks Dukla

4,43
7 opinii

Asteriks. Złoty menhir „Złoty Menhir” to historia napisana przez René Goscinny'ego i zilustrowana przez Alberta Uderzo. Została wydana w 1967 roku w formie płyty z książką i obecnie jest niemal niemożliwa do odnalezienia na rynku. Zgodnie z życzeniem Alberta Uderzo wreszcie jest dostępna dla …

od 15,99 Najbliżej: 13 km

Liczba ofert: 13

Oferta sklepu

Opis

Asteriks. Złoty menhir „Złoty Menhir” to historia napisana przez René Goscinny'ego i zilustrowana przez Alberta Uderzo. Została wydana w 1967 roku w formie płyty z książką i obecnie jest niemal niemożliwa do odnalezienia na rynku. Zgodnie z życzeniem Alberta Uderzo wreszcie jest dostępna dla wszystkich miłośników Asteriksa w formie ilustrowanego opowiadania, które uzupełnia albumową kolekcję serii. „Asteriks” to seria francuskich komiksów, wymyślona w 1959 r. przez scenarzystę i mistrza humoru René Goscinny’ego oraz rysownika Alberta Uderzo, od chwili premiery w październiku 1959 roku na łamach magazynu „Pilote” podbiła serca najpierw Francuzów i Belgów, a potem – stopniowo – reszty świata, stając się jednym z fenomenów kultury popularnej XX wieku. Ilość stron 48

Specyfikacja

Podstawowe informacje

Autor
  • René Goscinny. Albert Uderzo
Wybrani autorzy
  • Praca zbiorowa
Wybrane wydawnictwa
  • Egmont
Okładka
  • Miękka
Format
  • 21.6 x 28.5 cm
Rok wydania
  • 2020
Ilość stron
  • 48
Język oryginału
  • Francuski
Rodzaj
  • Dla dzieci
Tematyka
  • Asteriks
ISBN
  • 9788328158863
Dystrybucja
  • None

Opinie Złoty menhir. Asteriks Dukla

Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.

Ocena ogólna
4,43 na podstawie 7 opinii
  • Froszti
    4
    POPKULTUROWY KOCIOŁEK> Każdy szanujący się fan przygód dwójki niebywale popularnych Galów, powinien zainteresować się nowo wydanym albumem Asteriks: Złoty menhir. Co w tym tytule jest takiego nadzwyczajnego? Chociażby fakt, że jest to zupełnie nowa historia duetu Goscinny i Uderzo, która nigdy wcześniej nie pojawiła się na rynku komiksowym. Śmiało, można więc napisać o prawdziwej perełce, która powinna znaleźć się w każdej szanującej się kolekcji. Nowa historia skupia się głównie na postaci niebywale „utalentowanego” barda Kakofoniksa, który swoim śpiewem umila czas innym mieszkańcom wioski. W życiu każdego „artysty” nadchodzi jednak pora, aby zaprezentować swój talent szerszemu gronu odbiorców. Postanawia więc on wziąć udział w konkursie o tytułowy Złoty Menhir przeznaczonym dla galijskich bardów. W trosce o zdrowie innych w podróży postanowili mu towarzyszyć Asteriks i Obeliks. Ich obecność będzie całkiem przydatna, szczególnie że Kakofoniks wpadnie w ręce Rzymian i ma posłużyć jako „prezent” dla generała Syropeukaliptusa. Nawet nielubiani żołnierze wroga nie zasługują jednak na tak dużą dawkę cierpień, trzeba więc szybko uwolnić barda z ich nieświadomych zagrożenia rąk. W przypadku recenzowanego albumu Złoty menhir nie mamy do czynienia z typowym komiksem w dosłownym tego słowa znaczeniu. W bardzo dużym uproszczeniu można uznać tytuł za krótką książeczkę obrazkową, jest to jednak zbyt mocne uogólnienie. Oryginalna historia została wydana bowiem w 1967 roku, kiedy to seria święciła swoje największe triumfy, jak słuchowisko na płycie gramofonowej z dołączaną książeczką z ilustracjami. Musiało minąć ponad pięćdziesiąt lat, aby o historii ponownie sobie przypominano i postanowiono wydać ją w bardziej przystępnej papierowej formie. Sama opowieść nie jest tutaj zbytnio zaskakująca i doskonale wpisuje się ona w trend innych historii z serii. Nie ma tutaj mowy o fabularnych zaskoczeniach czy niesamowitych zwrotach akcji. Krótka opowiastka ma zapewnić czytelnikowi chwilę niezobowiązującego relaksu i humoru (niezależnie od tego ile lat ma na karku). Pod tym względem sama treść spisuje się doskonale i zapewnia taką samą rozrywkę jak typowe komiksy. Pewna doza widocznej odmienności jest w formie przekazu. Tak jak zostało to już wspomniane, album opiera się na słuchowisku, więc mamy tutaj do czynienia z kolejnymi rozpisanymi dialogami. Nawet najlepiej dopracowana wersja tekstowa nie może jednak w pełni dorównać oryginałowi. Brakuje tutaj trochę didaskaliów (chociaż ich rolę mają pełnić rysunki). Co do oprawy graficznej to raczej nie trzeba specjalnie się nad nią rozwodzić, skoro jej twórcą jest sam Albert Uderzo. Jego oryginalne prace doczekały się tutaj solidnego cyfrowego odświeżenia i prezentują się naprawdę znakomicie, stanowiąc rewelacyjny dodatek do tekstu. Asteriks: Złoty Menhir to pozycja, po którą powinien sięgnąć każdy fan Asteriksa i reszty rozrywkowej ferajny Galów. Treść albumu zapewnia krótką, ale wartą swojej ceny porcję rozrywki i relaksu, w sam raz na pozbycie się trosk dnia codziennego.
    • akcja
    • jakość wydania
  • B...1
    5
    Opinia została napisana przez użytkownika, który kupił produkt.
    Super szybko jest ok
    • akcja
    • fabuła
    • jakość wydania
  • m...z
    4
    Opinia została napisana przez użytkownika, który kupił produkt.
    ocena dobra
  • P...z
    4
    Opinia została napisana przez użytkownika, który kupił produkt.
    Dla fanów
    • jakość wydania
  • a...o
    5
    Opinia została napisana przez użytkownika, który kupił produkt.
    w porządku